Agnieszka (prowadzi firmę od 24 lat): zaczynałam prowadzenie mojej firmy w latach 90, wówczas w Polsce pod względem biznesowym mieliśmy dziki zachód. W zasadzie trudno powiedzieć co mnie najbardziej zaskoczyło, bo każdego dnia pojawiało się coś, co mnie zwalało z nóg i z czym trzeba było sobie radzić. Chyba najbardziej zaskakujące było to jak łatwo było wówczas otworzyć firmę. Wystarczyło mieć pomysł, a banki witały wręcz z otwartymi ramionami. Dziś żeby dostać kredyt na firmę trzeba się nieźle nagimnastykować – wtedy dostawało się go od tak. Zaskakujące też było dla mnie, że tak wiele rzeczy było jeszcze wtedy nieuregulowanych, człowiek czasem musiał działać zgodnie z przeczuciem, bo żaden urzędnik nie był wstanie udzielić odpowiedzi na pytania, bo zwyczajnie nie było to określone w żadne sposób, dziś wszystko jest czarno na białym – ma to swoje plusy i minusy.

 

Krzysztof (prowadzi firmę od 5 lat): mnie najbardziej na początku działalności zaskoczyły kwestie firmowej strony internetowej. Wiedziałem, że jeśli chce żeby moja firma działała, to musi mieć ona stronę internetową, bo dzisiaj wszyscy wszystko sprawdzają w sieci. Wtedy sądziłem, że wystarczy wynająć informatyka, który napisze dla mnie taką stronę. Okazało się jednak, że nie wystarczy sam projekt strony, żeby była ona w ogóle widoczna w internecie trzeba mieć jeszcze serwer i hosting. Osoba, która projektowała moją stronę poleciał mi – wer.pl/ hosting, korzystam z ich usług do dziś i jestem bardzo zadowolony.

 

Janusz (prowadzi firmę od 11 lat): kwestią, która mnie najbardziej zaskoczyła podczas zakładania firmy była stosunkowo łatwa procedura jej założenia. Tyle słyszało się o opieszałości urzędów, że wszystko trwa długo, że trzeba biegać od jednego urzędu do drugiego, itd. Gdy zakładałem firmę pracowałem jeszcze na etacie, więc wziąłem sobie tydzień urlopu żeby mieć pewność, że uda mi się załatwić wszystkie formalności, okazało się, że potrzeba było na to tylko jednego dnia. Zaskoczyło mnie jak sprawnie odbyło się zakładanie działalności, pomyślałem też, że teraz każdy może mieć własną firmę w parę godzin. Dużo się zmieniło od lat 90 kiedy moi rodzice zaczynali swój biznes.

 

Danuta (prowadzi firmę od 9 lat): dla mnie najbardziej zaskakującą rzeczą jaka mnie spotkała na początku działalności mojej firmy, to klienci – w zasadzie nie musiałam prowadzić żadnych działań marketingowych, bo klienci sami zaglądali do mojej cukierni, a wszystko dzięki dobrej lokalizacji.